fot. lenovo.com

Notebooki biurowe – czy różnią się czymkolwiek?

Tańsze serie laptopów przeznaczonych do pracy są jednocześnie znacznie mniej wyspecjalizowane, a słowo, które najlepiej je opisuje, to przeciętne. Mimo to w tej klasie laptopów występują bardzo duże różnice pomiędzy poszczególnymi modelami. Przed zakupem biurowych notebooków warto zapoznać się nie tylko ze specyfikacją, ale również opiniami użytkowników. To ostatnie jest o tyle łatwiejsze, że laptop biurowy nie musi być modelem najnowszym i nie wymagamy od niego oryginalnych (a więc nie zawsze przetestowanych) rozwiązań.

Wydajność

Laptopy biurowe produkowane są z matrycami o rozdzielczościach HD Ready i Full HD
fot. lenovo.com

Do podstawowych zadań biurowych wystarczy nawet notebook z procesorem Intel Celeron lub słabszą jednostką ze stajni AMD. Do pracy z bardziej wymagającymi aplikacjami przydałoby się jednak coś więcej. Rozpiętość wydajności w tej klasie jest znacznie większa niż wśród laptopów biznesowych. Górna granica możliwości jest dla obu klas bardzo zbliżona, gdyż laptopy biurowe, które są większe od biznesowych, mają miejsce na procesor czterordzeniowy o napięciu 37 W, który wytrzyma porównanie z niskonapięciowym Intel Core i7. Najmocniejsza konfiguracja laptopa  biurowego może być 3-krotnie bardziej wydajna od jego konfiguracji najsłabszej. Dobry przykład to np. Dell Vostro 15 (seria 3000).

Obraz

Laptopy biurowe produkowane są z matrycami o rozdzielczościach HD Ready i Full HD. W dalszym ciągu spora część z nich ma matryce typu TN, coraz częściej jednak producenci proponują panel IPS przynajmniej jako opcję do wyboru. Ekran dotykowy jest tu zbędnym luksusem. Warto natomiast uważnie przyjrzeć się jakości ekranu. Przykładowo nowa generacja HP Pavilion 17 ma dobrą matrycę Full HD, choć należy do niedrogiej serii biurowej.

Jakość wykonania

Notebooki biurowe są, nie oszukujmy się, wykonane słabiej niż biznesowe. Zdecydowana większość z nich jest plastikowa i nie wygląda super elegancko. O ile jednak niektóre modele już na pierwszy rzut oka nie budzą zaufania, to zdarzają się też perełki, jak np. bardzo dobrze wykonany Lenovo E31-70.

Sprzęt biurowy jest dużo bardziej zróżnicowany niż w pierwszej chwili mogłoby się wydawać. Produkcją takiego niewyspecjalizowanego sprzętu zajmuje się kilkunastu producentów. Acer, Asus i Lenovo mają w swojej ofercie bardzo tanie, a wciąż użyteczne modele, ale najlepiej porównywać zbliżone konfiguracje od różnych producentów.